Wczoraj w ciemnej sali...
... Zachęty (Narodowej Galerii Sztuki) było troche jak u Świetlickiego:
Od wielu lat ta sama wokalistka śpiewa tę samą piosenkę.
Ma różne nazwiska ale jest to ta sama wokalistka i piosenka jest ta sama.
Etykiety: warsztaty

Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna